środa, 3 września 2014

Szybkie czekoladowe ciasto z gruszkami

Pyszne czekoladowe ciasto z gruszkami. Na jesienny wieczór do kakao lub herbaty. Ciasto bardzo łatwe i szybkie. Do zrobienia wieczorem na rano idealne :D U mnie zeszło w tempie światła ( moja kochana rodzinka) Zdjęcia robiłam ostatniego kawałka i dlatego są marne [*]
Prywata
Szkoła ach szkoła. Magiczne miejsce gdzie spotykasz ludzi, których niekoniecznie chcesz. Zastanawiam się do kiedy człowiek rośnie i nie chodzi mi tu o aspekt fizyczny. Czy aby być mądrym i rozsądnym człowiekiem musimy przeżyć te kilkadziesiąt lat? Mieć spory bagaż doświadczeń? Uczyć się na błędach?
Kiedyś usłyszałam, że niekoniecznie. Czasami ludzie, którzy w gimnazjum są debilami, pozostają nimi po studiach i na starość. Niektóre cechy trudno wyprzeć i przez to również w szkole średniej można się spotkać z infantylną osobą, która niczym dziecko z przedszkola jest niereformowalna. Co na to społeczeństwo? Śmieje się za plecami i narzeka. A co ma zrobić żyje z tym, z nadzieją, że kiedyś koszmar się kończy. 
Otóż on się nie kończy. Czasami cichnie, a czasami następuje istne apogeum problemu. Wtedy należy zacisnąć zęby i przecierpieć. Łatwo powiedzieć zrobić trudniej. 
Niektórzy jeszcze liczą, że ludzie się zmieniają. No cóż. Ja w to nie wierzę. Ludzi się nadal pozostają tacy sami, nie da się wyplenić do końca wrodzonej cechy charakteru. Obiecują, że już koniec z takim zachowaniem jest im głupio( cud, ze w ogóle się do tego przyznali ;_: ) itd. A tak naprawdę po cichu wracają do swoich nawyków. I to tyle w kwestii zmiany charakteru. Jeśli jesteś egoistką to nią pozosaniesz, jeśli jesteś rozpuszczonym, płytkim dzieciakiem to nim zostaniesz. Ja na zawsze pozostanę roztrzepaną gadułą, która mówi non-stop i doprowadza szczebiotami ludzi do szału. Mogę się zamknąć i tłumić w głowie swoje słowa.PFF kogo oszukuję nie mogę, to się dzieje samo. 
Więc nie łudźcie się cudzymi obietnicami zmian. Trzeba się odciąć od takiej osoby jak najszybciej, zanim zatruje nasze życie.


Składniki (blaszka 20x20)
-3 szklanki mąki
-3/4 szklanki cukru
-2 szklanki jogurtu naturalnego
-5 łyżek kakao (+2 na posypanie)
-2 jajka
- cukier wanilinowy
-3/4 szklanki oleju
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-pół łyżeczki sody
-szczypta soli
- 5 gruszek obranych, pokrojonych i zasypanych cukrem( im bardziej dojrzałych tym lepiej)
+ cukier puder na posypanie

Jajka ucieramy z cukrami. Dodajemy olej i jogurt mieszamy dokładnie.
W drugiej misce przesiewamy mąkę, kakao, sodę i proszek. To cała filozofia. 
Niedbale łączymy dwie miseczki. Wylewamy całość do blachy wyłożonej papierem.
Na wierzch układamy gruszki, wciskając je do środka.
Pieczemy ok 30-40 minut w 180*C w termoobiegu.(do "suchego patyczka")
Po wyjęciu posypujemy kakao i cukrem pudrem. 



1 komentarz:

  1. Ciacho wygląda apetycznie :)
    Pozwolę się sobie z Tobą nie zgodzić - ludzie się zmieniają. Bardzo. Często na gorsze, czasami na lepsze. Niektórzy są tak samo irytujący po sześćdziesiątce, jak byli w liceum, ale się zmienili. Bo najzwyczajniej w świecie nie da się przejść przez życie, nie zmieniając się.

    OdpowiedzUsuń