wtorek, 10 kwietnia 2012

Jabłka w cieście cynamonowym

Już po świętach. Kurde jak to szybko minęło. I jutro do szkoły. SUUPER. Tak bardzo się ciesze. Dzisiaj ostatni dzień wolnego miałam spędzić hmm. aktywnie czy cuś. A jak zwykle wyszło jak wyszło. Miałam jechać do Łodzi, ale zaspałam... Miałam iść na rower, ale za bardzo wiejee. No i pozostało mi siedzenie w domu i gotowanie i tańczenie w rytm jakiejś piosenki znalezionej w necie.(ona potem). W końcu skończył się post i zblizają sie urodziny ; 33. A tak właściwie jak minął wam lany poniedziałek. Ja w tym roku całkowicie sucho.  I dobrze bo wspominam dzieciństwo i bieganie z wiadrami czy miskami ;)). Także wczorajszy dzień spędziłam z kuzynkami. Dyskutując o fajnych rzeczach + na graniu w Sammy Suricate  <33 Gra dzieciństwa.  Potem wieczorkiem film "Igrzyska śmierci". Naprawdę dobry ; 3
Podpatrzyłam pogodę długoterminową (aczkolwiek nie za bardzo jej ufam) i zima raczej nie wróci. Potrzebuję ładnej pogody, żeby jeździć na rowerzee. Dajcie mi sorbet truskawkowy.
A teraz przepis na jabłka w cynamonie
Składniki
- średnie jabłko
- szklanka (albo mniej )mleka
- mąka
- jajko
- cukier
- cynamon
- olej

Z mleka, mąki i jajka robisz ciasto. Wsypujesz 3/4 łyżeczki cynamonu i mieszasz.
Jabłko obierasz i kroisz na plasterki. Maczasz w cieście i wrzucasz na rozgrzany olej. 
I oto cała filozofia. Najlepiej smakuje z miodem ; 3


Mysio-pysio : 3



I piosenka, która chodzi mi po glowie cały dzień


sobota, 7 kwietnia 2012

Ciasto z delicjami

Hm. Dawno mnie nie było tak wiem nie krzyczeć. Święta, sprzątanie i te sprawy + szkoła. I tak wreszcie w Wielką Sobotę zdecydowałam się dodać notkę. Mam tyle wypieków w domu i zastanawiałam się, który umieścić na blogu. w końcu decyzja padła na przepyszne ciasto z delicjami. Bądź co bądź mało świąteczne, ale każdy się nim zajada tak więc.Ale o tym potem. Podsumowując cały ten tydzień. Nie było źle, było wręcz śmiesznie. it's a deal. Pozdrawiam od razu Kasię:*. Mam nadzieje, że to czytasz. Również przygotowania do wakacji idą pełną parą. Bułgario nadchodzimy. Trzymać kciuki, żeby udało nam się to wszystko załatwić.
I tak na koniec Ola założyła bloga, jaki kopiosz co nie? Nie no żart. Adres. Hmm. Muszę wbić na poczte na fejsie O mam catdelavie czy jakoś tak. Tak więc wbijajcie. To by było na tyle.



Ciasto z delicjami


Składniki

Biszkopt
- z 4 jaj (wybierzcie swój ulubiony przepis)
Masa serowa
-40 dag serka wieluńskiego
-1/2 l. śmietany 30 %
-4 łyżeczki żelatyny
-1/3 szklanki gotującej się wody
-3/4 szklanki cukru pudru
Polewa
- 0.25 l. śmietany 30%
- 1 gorzka czekolada
- 2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 1/3 szkl.gotującej wody
+
-1dżem z czarnej porzeczki(albo wiśniowy)
- 2 paczki delicji pomarańczowych

Żelatynę rozpuścić w gotującej się wodzie, ostudzić. Ser rozmiksować, ubić śmietanę, dodać cukier, wciąż ubijając. Dodać zimną żelatynę i wymieszać. do rozmiksowanego sera wlać śmietanę i zamieszać łyżką.
Na biszkopt nakładamy dżem, na to 1/2 masy serowej, na to delicje( do góry nogami) i reszta masy. Wkładamy do lodówki kiedy stężeje polać chłodną polewą.
Polewa
Śmietanę zagotować, dodać połamaną czekoladę i rozpuszczoną żelatynę zagotować