poniedziałek, 16 czerwca 2014

Babeczki z truskawkami, jagodami i kruszonką


No cóż, nie chce kolejnego posta zaczynać przepraszając za swoją nieobecność i obietnice poprawy. Bo wiadomo zmiany nie będzie, jestem leniem i wiele we mnie słomianego zapału. Chociaż na swoje usprawiedliwienie mogę dodać iż czas nie pozwalał mi na pieczenie, a co dopiero na wrzucanie przepisów. Ale z drugiej strony czas na facebook'a, lookbook'a i inne pierdoły zawsze się znalazł ( cóż za strzał w kolano). Ale skoro już jestem to pochwalę się przepisem na genialne babeczki z owocami sezonowymi. Od razu pozdrawiam Adę, która prawdopodobnie i tak tu nie zajrzy. Także wracając, babeczki zrobiłam dla swojego chłopaka i dla ziomków ze szkoły, co by ich dokarmić jak to mi się często zdarza. Chyba smakowały bo już żadnej nie mam, ale zabrałam się za kolejne więc jutro znowu wszyscy będą mnie lubili elo.

PRYWATA
Mogłabym napisać tu jakąś osobistą sentencje, czy też opisać co się dzieje w moim życiu. Ale raczej nie jestem wylewną osobą. Wiele rzeczy się zmieniło, zmienił się styl życia, osoby, które mnie otaczają, komputer :D, stosunek do innych. To tego... Jako, że koniec roku sezon na oglądanie seriali uważam za otwarty. A  teraz tututututuutututuu zapraszam na przepis :D.
 Oczywiście jak zwykle nie było wszystkich składników w domu więc jogurt to alternatywa do maślanki



Składniki:
-2,5 szklanki mąki
-0,5 szklanki cukru
-jajko
-cukier wanilinowy
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-0,5 łyżeczki sody
-szklanka jogurtu naturalnego
-0,5 szklanki oleju
-ok.150 g truskawek
-garść jagód

Kruszonka
-1/5 kostki masła
-100 g mąki
-50 g cukru( tutaj też dodałabym wanilinowego)

Rozgrzewamy piekarnik do 180*C
Klasycznie mokre składniki łączymy razem, a suche razem. Truskawki kroimy drobno najlepiej na cztery. Jagody można posypać najpierw cukrem co by nabrały wyrazistszego smaku. Następnie łączymy wszystko ze sobą i mieszamy dużą łyżką. Lepiej nie używać miksera, gdyz ciasto będzie zbyt gładkie i zbite, a więc twarde. Uwaga ciasto będzie gęste nakładamy do papilotek, mi wyszło 12 wypełnionych po brzegi przez co wyrosły ogromnee i trochę się rozlały taki wylew xd Przed włożeniem do piekarnika posypujemy kruszonką. Jeżeli dobrze rozgrzejemy piekarnik wystarczy tylko 15 minut z termoobiegiem.







O matko ale ja jestem monotematyczna



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz