Chyba każdy z was kocha kuligi <33
Dzisiaj postanowiłam upiec coś wesołego, żeby jakoś rozweselić smutną pogodę. Zrezygnowałam z bułek drożdżowych po przez mój brak cierpliwości(nie chciało mi się czekać aż ciasto wyrośnie). Tak więc w rytm piosenki Kimbry(Majka pewnie nadal nie przesłuchała) Jak zwykle upaćkałam całą kuchnie jeej i mama jest zła. Później to przeczyta tak więc przepraszam Mamo. Wracając do biszkoptów
Składniki
- 4 jajka
- 100 g cukru pudru
- 3 łyżeczki cukru wanilinowego
- 100 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- barwniki spożywcze
Oddzielić białka od żółtek. Żółtka dobrze utrzeć z cukrami (na gęstą, jasną masę).
Wymieszać delikatnie z ubitymi na sztywno białkami i przesianą mąką. dodać barwniki
Nakładać łyżeczką na wysmarowaną (wyłożoną papierem) blaszkę, formując okrągłe ciasteczka.
Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 10 minut (na złoty kolor).
Po upieczeniu zdejmowac łopatką i zostawić do ostygnięcia (nie kłaść jeden na drugi, bo się posklejają).
Po ostygnięciu posmarować dżemem ja wybrałam z czarnej porzeczki Mniam.
Taka tam wesoła piosenka ; )
Gdzie kupujesz barwniki?
OdpowiedzUsuńBiszkopty<333
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kimbre
OdpowiedzUsuń