Upal, upał, upał. Jest niemal nie do zniesienia. Dzisiaj z Weroniką i Dominiką do szkoły rowerkiem. Przyjemny wietrzyk i takie tam. Aczkolwiek z powrotem to już straszna męczarnia, zwłaszcza , że wracałam sama główną drogą. Moja twarz przypomina wielkiego czerwonego buraka ; c . Mimo to lubię środy i malowanie obrazu z Olą i Ślipałkiem. A cotygodniowe lody w Lidlu. Dzisiaj Adrian miał dzień dziecka i pojeździł sobie na rowerzu.
Jak wasze oceny bo u nas powoli wszystko ogarnięte. Mam ochotę zatańczyć bo dobrze napisałam sprawdzian z chemii. Dzisiaj się narodził nowy plan na wakacje, a mianowicie obóz taneczny. nie umiem tańczyć, ale może to właśnie to.
A teraz część kulinarna macie przepis na przepyszna lasagne < 3 Świetna na niedzielny (nie tylko) obiad.
Łatwa w przyrządzeniu polecam zrobić razem z beszamelem ;3
Składniki
- Ok. 9 płatów makaronu lasagne (lub inna ilość – zależy od wielkości naczynia)
- 100g mozzarelli
- Kawałeczek masła
Warstwa mięsna
- 300g mielonej wołowiny
- 1 cebula
- 2 zą
- bki czosnku
- 1 marchewka
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1 łyżeczka oregano + opcjonalnie inne zioła (np. bazylia lub rozmaryn)
- 2 łyżki oliwy
- Sól, pieprz
Beszamel
- 25 g masła
- 25 g mąki
- 600 ml mleka
- sól, pieprz
- garść startego sera
Cebulę i marchewkę obrać i pokroić w kostkę, a czosnek posiekać lub przecisnąć przez praskę. Na patelni rozgrzać oliwę, dodać cebulę i smażyć aż zmięknie. Dodać marchewkę,czosnek i smażyć wszystko zacznie się rumienić. Dodać mięso i na dużym ogniu smażyć, mieszając tak, aby mięso rozdzielić w malutkie grudki. Gdy mięso zacznie się rumienić zalać je winem i odczekać 2 minuty, aż większość odparuje. Dodać pomidory i koncentrat oraz zioła. Doprawić do smaku. Dusić ok. 30-40 minut na wolnym ogniu, aż sos uzyska odpowiednią konsystencję.
W rondlu o grubym dnie rozpuścić masło i dodać mąkę. Dokładnie wymieszać. Gdy mąka zacznie bulgotać (ma być wciąż jasna) Dolać mleka i energicznie wymieszać, aby nie pozostały żadne grudki – idealna do tego celu jest trzepaczka. Zagotować bardzo często mieszając. Dodać starty ser. Gdy sos zgęstnieje doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką.
Prostokątne naczynie do zapiekania wysmarować masłem ułożyć na dnie płaty lasagne. Polać porcją beszamelu, rozprowadzić dokładnie. Nałożyć porcję sosu bolognese i przykryć kolejną warstwą makaronu, docisnąć. Powtórzyć warstwy zużywając resztę składników, kończąc na beszamelu. Mozarelle zetrzeć na tarce i posypać dokładnie wierzch. Piec ok. 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 200st C.
Wejdź na mojego bloga i zobacz jak Cię otagowałam w zabawie "Wiem co jem".
OdpowiedzUsuń